No i mamy rok 2009. Wszystko co złe, pozostało w starym, wszystko co dobre, będzie w nowym.
Żeby nam wszystkim lepiej szło na blogu, wprowadziłem w nim małe zmiany. Dla każdego widocznymi zmianami są: „Prognoza pogody” dla Hinterbichl (tam spędzamy nasze jesienne urlopy, na Beaty blogu jest pogoda w Bayahibe, a na naszym blogu z Heppenheim jest…?), przy komentarzach: nowy edytor i łatwiejsza do odczytania captcha oraz możliwość tłumaczenie bloga na kilka języków (komputerowe tłumaczenie brzmi czasami śmiesznie, ale w ten sposób może więcej osób brać czynny udział na moim blogu). Kilka zmian jest niewidocznych dla „zwykłego, niezalogowanego czytelnika” jak n.p. wtyczka ułatwiająca tłumaczenie innych wtyczek na polski, możliwość ukrycia części tekstu (jest czytelny tylko dla zameldowanych użytkowników bloga), wtyczka zwiększająca popularność bloga w Googlu i.t.p. i wiele innych, małych ulepszeń ułatwiających pracę administratora strony, czyli moją.