W tym roku to jest tak trochę inaczej. Przygotowania jak zawsze (przynajmniej w myślach) w toku, choinka kupiona i czeka na dekoracją (dopiero w przeddzień wigilii), ale pogoda nie świąteczna: za ciepło. I też nie trzeba tyle kartek pisać co się co roku pisało: ten kto nie chce, to niedostanie. Nie można się przecież narzucać i zaczepiać .