Zum Inhalt springen


…chciałbym wam coś opowiedzieć… - Wszystkie podobieństwa do osób oraz wydarzeń istniejących w rzeczywistości jest niezamierzone i zupełnie przypadkowe.


Hymn NOTP

Ze względu na „koniec świata” nie pojechałem z rodzinką na koncert „Night of the Proms” do Frankfurtu. Ponieważ nie było w tym roku Johna Milesa, postanowiłem opublikować tutaj jego Hymn: Music.
Niech go sobie Beatka w tym roku też posłucha.

Autor:
Jurek - 6 grudnia 2008 o 16:06
Kategoria:
Pozostałości
Tags:
 
Trackback:
Trackback URI

« Wododział na końcu świata. – Dzięki … »

Jeden komentarz

  1. Beata

    Tak, „Music” brakowało. I lampek też mniej rozdawali. Więc niewiele przeoczyłeś. W przyszłym roku nadrobimy.

    #1 Komentarz napisany 06. gru 2008 o 16:18:21

Sorry, the comment form is closed at this time.