Nie jestem leniwy do pisania, nie mam po prostu o czym. Rodzinna sytuacja się nie zmieniła, kontaktu nie ma. O innych sprawach nie chcę pisać, by „echa” nie wywołać.
A co u nas nowego? Proszę spojrzeć na blog Beaty!
Nie jestem leniwy do pisania, nie mam po prostu o czym. Rodzinna sytuacja się nie zmieniła, kontaktu nie ma. O innych sprawach nie chcę pisać, by „echa” nie wywołać.
A co u nas nowego? Proszę spojrzeć na blog Beaty!
« Mijają dni… – Coś wesołego »
No comments yet.
Sorry, the comment form is closed at this time.