Dni, których nie znamy.

Myśli, które mnie nachodzą.

Archiwum: 9 listopada, 2008

Złe moce.

09 listopada, 2008 @ 22:26 napisał(a): Beata Kategoria: Uśmiech na codzień. nie ma komentarzy →

Wczoraj w TV był program o jakimś egzotycznym kraju, nie ważne o jakim, ważna była przedstawiona informacja. Otóż do dobrego tonu i pielęgnacji zdrowia należy tam delektowane odbijanie sobie, bo ludzie są przekonani, że wtedy złe duchy i negatywne siły opuszczają delikwenta.

No,  człowiek nie balon, czego się nachłapał – musi się pozbyć. Odpowietrzenie naszego traktu strawnego jest fizjologiczne i konieczne, ale daje też takie swobodne i uwalniające uczucie. A co wyjdzie górą, to nie męczy nas potem drugą stroną, oszczędza podejrzliwych spojrzeń, albo wstydliwego wycofywania się na tyły. A więc to również dla nas pielęgnacja zdrowia i życia socjalnego. Może to być też szczególny wkład do rozmowy. Pamiętamy aktywistów z lat minionych, którzy umieli wspólnie dyskutować z nadmuchanym żołądkiem, ku ogólnej zabawie słuchaczy.

Akurat udało mi się uroczo odpuścić moje górne wentyle. Juruś się przestraszył: „Skarbie, że ci główka nie odpadła!”. „Nie, ale duszki mnie opuściły”.

Teraz wiemy, że w nas nie ma miejsca na złe moce. I nie dopuścimy dalej, żeby się jakieś usadowiły.

*** Dwa zła w sumie nie dadzą jednego dobra ***

  • Kalendarz

    listopad 2008
    P W Ś C P S N
     12
    3456789
    10111213141516
    17181920212223
    24252627282930
  • Kategorie

  • Archiwa

  • Najnowsze wpisy

  • Słownik

  • Feeds