Zum Inhalt springen


…chciałbym wam coś opowiedzieć… - Wszystkie podobieństwa do osób oraz wydarzeń istniejących w rzeczywistości jest niezamierzone i zupełnie przypadkowe.


Zima w Bawarii…

… i ja w samym środku.
Popadało dzisiaj nie zgorzej. Wyjeżdżając wczoraj na delegację wiedziałem, że dziś będzie padał śnieg, ale nikt mi nie powiedział, że aż tak. Ponad 200 wypadków drogowych i 3 zabitych w regionie przez który jechałem (do godziny 16 – co później było…?). A ja miałem radochę jak rzadko. Takiej zimy nie mamy w Heppenheim, więc trenowałem dzisiaj kontrolowane poślizgi, ostre hamowanie itp. na zaśnieżonych bawarskich drogach. Na szczęście ostrożni Bawarczycy dziś w większości pozostali w domach, więc miałem (z reguły) wolną drogę. Zrobiłem parę zdjęć, z których jedno prezentuję. Resztę w weekend, jak wrócę do domu.

Gdzieś w Bawarii

Autor:
Jurek - 17 lutego 2009 o 21:50
Kategoria:
Podróże
Tags:
 
Trackback:
Trackback URI

« (3) Gdzie jest mój dom? – Widok z okna… »

Brak komentarzy

No comments yet.

Sorry, the comment form is closed at this time.